Przyłapałem mojego kolegę na gorącym seksie w łazience, a jego tyłek został zniszczony przez strap-ona. Przyłączyłem się, na zmianę mocno go wiercąc. Gorąca, pełna analu eskapada.
Miejsca dla znajomych, szybka wyprawa do kibla - co mi szkodzi w małym podglądaniu?Gdy saunterowałem się do toalety, spotkał mnie niespodziewany widok.Mój kolega, pochylony, prezentując swoją soczystą dupę do lustra, zagłębił się w sesji samozadowolenia.Zaintrygowany podszedłem bliżej, moje własne podniecenie wzbierało na widok jego ciasnego, zapraszającego tyłka.Nie mogąc się oprzeć, przyłączyłem się, moje dłonie badające jego jędrne policzki, gdy moje palce znalazły drogę do jego chętnej dziurki.Szybkim ruchem nadgarstka zanurzyłem się, wywołując od niego sapanie, które tylko podsyciło moje pożądanie.Pok echały naszymi ciężkimi oddechami i śliskimi dźwiękami naszego lubieżnego spotkania.Brałem go mocno i szybko, jego ściany odbijały się od jego podniecenia.Dreszcz jego tyłka, który rościł zakazany, dreszcz dreszcz gorącał gorączką chwili prostoty fantazji.Wie wiedziałem, że to początek naszej przyjaźni i erotycznej sceny, znałem ten moment przyjaźni, po prostu opuszczając go, a ta erotyczna scena była zaspokojona.
Norsk | ภาษาไทย | 한국어 | Türkçe | Suomi | Dansk | Ελληνικά | Čeština | Magyar | Български | الع َر َب ِية. | Bahasa Melayu | Polski | עברית | Svenska | Русский | Bahasa Indonesia | Deutsch | Español | English | Português | Română | 汉语 | 日本語 | Français | Italiano | ह िन ्द ी | Nederlands | Slovenščina | Slovenčina | Српски