Jestem uległym, który pragnie bycia dominowanym przez mojego partnera. Podczas wahania używam swojej zabawki, aby się zadowolić, wiedząc, że mnie to akceptuje. Moje duże, obfite atuty zawsze są gotowe na jego powrót.
Jestem totalną szmatą, ale jestem z tego dumna.Uwielbiam nic bardziej niż sprawianie przyjemności mojemu dominującemu partnerowi, i zrobiłabym wszystko, żeby był zadowolony.Więc kiedy chce, żebym użyła swojej zabawki, to ja się zobowiązuje.Każe mi uklęknąć i zacząć masturbować się, podczas gdy on patrzy.On nie jest byle jakim mężczyzną, on maszyną i od jakiegoś czasu mówi mi, że muszę być bardziej do niego podobna.Chociaż nie mam nic przeciwko temu.Ja tu by mu służyć, robić wszystko, co tylko zechce.I właśnie teraz, chce, bym użył swojej zabawki.Sięgam w dół i zaczynam bawić się sobą, ręką poruszającą się w rytm mojego serca.Czuję, jak we mnie narasta rozkosz, ale nie przestaję.Jeżdżę dalej, bo tego chce.A kim jestem, żeby mu odmawiać czegokolwiek?.
ภาษาไทย | 한국어 | 日本語 | Suomi | Dansk | Ελληνικά | Čeština | Magyar | Български | الع َر َب ِية. | Bahasa Melayu | Bahasa Indonesia | עברית | Polski | Română | Svenska | Русский | Français | Deutsch | Español | Português | Српски | Slovenčina | Slovenščina | English | Italiano | Nederlands | ह िन ्द ी | Türkçe | 汉语 | Norsk